Andrej Pejic

Data opublikowania: 18.10.2011,
Komentarze: 0,
Autor: Kasia

Androgeniczny model nazywany jest nowym objawieniem świata mody. Uznawany za najbardziej kobiecego modela w branży wywołuje wielkie poruszenie, gdyż projektanci zatrudniają go, by na wybiegach prezentował … damskie ubrania. Długie, blond włosy, subtelne rysy twarzy i magnetyczne oczy to jego znaki rozpoznawcze.

 

Urodził się w 1991 roku w Tuluzie w Bośni i Hercegowinie, a mieszka w Melbourne w Australii. Odkryty został w 2008 roku, natomiast jego prawdziwa kariera rozkwitnęła, gdy rozpoczął współpracę z agencją modelek Storm Models. Faktyczny debiut to 2009 rok, kiedy to Andrej otworzył pokaz marki Antipodium Rosemount na Australian Fashion Week. Od tej pory dostaje coraz to bardziej interesujące oferty pracy. Regularnie pojawia się na wybiegach pokazów taich projektantów jak Jean Paul Gaultier, John Galliano oraz okładach takich magazynów jak Vouge.

 

Andrej ma świadomość, że jego androgeniczna uroda nie przyniesie mu kontraktów w komercyjnych kampaniach, ponieważ nie wpisuje się w tradycyjny kanon, dostępny dla konsumentów. Fakt, iż jest kobieco intrygujący sprawia, że wpisuje się w wysoką modę. Korzysta z tego doskonale, szokuje makijażem i strojami. Najgłośniejszą i przełamującą tabu sesją młodego modela był edytorial w Tush, do kórego zdjęcia wykonał Armin Morbach. W tej sesji Andrej wysytylizowany został na kobietę. Ubrany w bogato zdobione suknie wyglądał jak przedstawicielka płci pięknej.

 

Jego skrajnie kobieca sylwetka jest odpowiedzią na kult męskiego, posągowego ciała, kultywowanego w latach 80-tych w kampaniach Calvina Kleina czy ubrań Abercombie. Czasami trudno odgadnąć, kim Andrej tak naprawdę jest. Potrafi on grać zarówno kobietę jak i mężczyznę, znosząc nieprzekraczalne dla niektórych osób bariery. Ciekawe, czy popularność Andreja wynika z poszukiwania coraz to nowych inspiracji czy raczej z odwiecznej chęci poszukiwania prawdziwego piękna?


Komentarze