Uosobienie wdzięku i niewymuszonej elegancji, ikona stylu, wzór do naśladowania dla współczesnych kobiet. Gładko zaczesane włosy, czerwone usta, klasyczna czerń, perły i błysk w oku – to jej znaki rozpoznawcze.
Audrey Kathleen Ruston urodziła się w 1929 roku jako dziecko brytyjskiego bankiera i holenderskiej arystokratki. W późniejszym czasie ojciec dodał do swojego nazwiska drugi człon – Hepburn, stąd jej nazwisko. Dzieciństwo przyszłej gwiazdy kina przypadło na okrutne czasy niemieckiej okupacji. W tym czasie wiele chorowała, co wpłynęło na jej późniejsze życie.
Po wojnie uczęszczała do szkoły baletowej lecz szybko odkryła swoje prawdziwe powołanie – aktorstwo. Najpierw statystowała w filmach, szybko jednak dała poznać się jako prawdziwy talent, co przypieczętowała otrzymując w 1951 roku nagrodę dla najlepszej debiutantki roku za rolę w spektaklu “Gigi”, wystawianym na Brodwayu.
Kariera aktorska Hepburn to ciąg doskonałych obrazów filmowych, na planach których towarzyszyli aktorce najwięksi amanci kina – Gregory Peck, Fred Astaire, Gary Cooper, Humphrey Bogart, Sean Connery. Do historii amerykańskiego kina przeszły jej role w “Śniadaniu u Tiffany’ego” i “Rzymskich wakacjach”, za którą Audrey otrzymała Oskara.
Jej życie osobiste zaliczało się do udanych. Była dwukrotnie zamężna, a z drugiego małżeństwa z włoskim psychiatrą Andreą Dotti urodziła syna – Luca Dottiego. Od 1967 roku na ekranie zaczęła występować sporadycznie. Co zadecydowało, że aktorka zrezygnowała z dalszej kariery? Poświęciła się działalności charytatywnej – pamiętając o trudnych dla siebie czasach II wojny światowej postanowiła pracować na rzecz głodujących dzieci w najbiedniejszych świata jako ambasador UNICEF. Za swoją pracę w 1992 roku otrzymała z rąk prezydenta George’a Busha Prezydencki Medal Wolności.
Aktorka zmarła w 1993 roku na skutek choroby nowotworowej. Pośmiertnie otrzymała nagrodę Jean Hersholt za całokształt pracy humanitarnej.
Zarówno specjaliści do spraw wizerunku jak i miłośnicy kina uważają aktorkę za uosobienie naturalnego piękna. Jej styl stał się ucieleśnieniem marzeń młodego pokolenia – łączył w sobie wdzięk i elegancję lat pięćdziesiątych z z modernistycznymi dążeniami kolejnej dekady. Kreacjami, które Audrey nosiła w takich filmach jak “Śniadanie u Tiffany’ego”, “Rzymskie wakcaje” inspirują się liczni projektanci mody.
Swoim życiem Audrey Hepburn udowodniła, że nie nie trzeba mieć życia obfitego w skandale, by poruszyć ludzkie serca i zagośić w nich na stałe. Jej fenomen trwa po dziś dzień. Na co dzień była zwyczajną kobietą, lubiącą pracę w ogrodzie, chętnie niosącą pomoc potrzebującym. Mówiła: “Pamiętaj, że kiedy potrzebujesz pomocnej dłoni – jest ona na końcu twojego ramienia. Gdy jesteś starszy, pamiętaj, że masz drugą dłoń: pierwsza jest po to aby pomagać sobie, druga, żeby pomagać innym”. Naszym zdaniem słowa powinny stać się jeszcze bardziej rozpoznawalne, niż unikalny styl Hepburn.
Odwiedzono dla fraz:
- audrey hepburn
- sławne kobiety