Bazylia – królewskie zioło

Data opublikowania: 31.08.2011,
Komentarze: 0,
Autor: Kasia

Smak bazylii znają ludzie na całym świecie. Arabowie porównywali ją do kobiety, którą należy najpierw rozbudzić, by poczuć jej słodycz. Faktycznie, by móc cieszyć się niepowtarzalnym zapachem bazylii należy jej łodyżkę w rozetrzeć w palcach.

Bazylia jest rośliną pochodzącą z Indii. W jej rodzinie znajduje się ponad 150 gatunków, które rosną na dziko w subtropikalnych i tropikalnych krajach. Odkryto ją podczas penetrowania egipskich grobowców, gdzie znajdowała się po to, by swym zapachem uprzyjemnić zmarłym pobyt w zaświatach. W Rzymie aromat Bazylii był uświęcony – przywracał harmonię duszy, oczyszczał myśli. Nazwa zioła wywodzi się rzekomo od greckiego słowa “basileus”, oznaczającego władcę, króla. Według wierzeń można dzięki niej zatrzymać w domu szczęście, umieszczając ją w rogach pokoi, a nosząc w portfelu zapewnić sobie bogactwo. Przyciąga szczęście, przyjaźń, wierność.

Dawniej używano ją jako środek na oczyszczenie nerek i jelit, ponieważ regulowała równowagę kwasowo – zasadową narządów trawiennych. Olejki, tworzone na jej bazie, działają dezynfekująco i dezodorująco. To właśnie one są najcenniejszym składnikiem ziela bazylii. Wspomagają proces trawienia, czynią potrawy lżejszymi i smaczniejszymi. Liście bazylii mają działanie przeciwpróchnicze i przeciwbakteryjne, co jest bardzo korzystne dla naszych zębów i dziąseł. Jeśli lekko je obtłuczemy, zmieszamy z oliwą i płatkami owsianymi, to uzyskamy maseczkę skuteczną w walce z trądzikiem.

Bazylia jest przyprawą dietetyczną i nie ma żadnych przeciwskazań co do jej stosowania. Świetnie smakuje dodana do sałatek z pomidorów, doskonale łączy się z czosnkiem i pieprzem. Szczególnie dobrze łączy się z ryżem, cukinią, fasolką i grzybami. Dodając bazylię do gotowanych potraw uzyskamy ich pikantny i słodkawy smak. Towarzystwo bazylii polubią ziemniaki z masełkiem oraz grochówka. Można samodzielnie zrobić z niej olej, doskonały do sałatek. Wystarczy do ½ litry oleju lub oliwy  wrzucić 5 liści bazylii i odłożyć na 3 lub 4 tygodnie.

Parujący napar z bazylii poleca się osobom gorączkującym. Z kolei zimna herbata, zaparzona ze świeżych liści bazylii i niezmielonych nasion jest pomocna w przypadku problemów w oczami, leczy wzdęcia, kolkę i skurcze żołądkowe, przynosi ulgę w wymiotach i nudnościach. Ze względu na swoje uspokajające działanie stosuje się ją w przypadku wystąpienia nerwowej pobudliwości, stanów zmęczenia, niepokoju, depresji, bezsenności. Pomaga też leczyć migrenowe bóle głowy.

Obecnie trudno spotkać bazylię wolnorosnącą. Powszechne za to stało się uprawianie jej w ogródku, wysiewając nasiona do ziemi w maju, w dobrze nasłonecznionym, osłonietym od wiatru miejscu i podlewać z umiarem, najlepiej popołudniem. Karłowatą odmianę bazylii można zasadzić w doniczce.

Komentarze