Małe dziecko nie ma możliwości wypowiedzenia słowami tego, co go boli i czego się boi. Specjalnie dla młodych mam ułożyliśmy listę objawów, które powinny wzbudzić Twoją czujność.
Niemowlę z otoczeniem porozumiewa się za pomocą różnych tonacji płaczu i szerokiej gamy środków niewerbalnych. Bywa jednak, że pomimo usunięcia wszelkich przyczyn dyskomfortu dziecko nadal zanosi się płaczem, a Ty nie wiesz jak możesz mu pomóc. Z ustęsknieniem czekasz na chwilę kiedy to dziecko będzie umiało wyrazić słowami, jaki jest powód jego płaczu.
Płacz – to nie tylko element wczesnego dzieciństwa. Jest on sposobem na zasygnalizowanie przez malucha swoich potrzeb fizycznych i emocjonalnych. Niemowlęta placzą najwięcej do trzeciego miesiąca życia. Wtedy u wielu z nich wystepują kolki, objawiające się kilkugodzinnymi napadami płaczu, zazwyczaj o stałej porze – rano lub wieczorem. Niepokojącym sygnałem, którego nie należy w żaden sposób bagatelizować jest płacz dziecka o innej niż zazwyczaj porze. Gdy maleństwo krzyczy, gdy próbujesz wziąć je na ręce lub nagle budzi się z przeraźliwym krzykiem może oznaczać to, że coś je boli.
Apatia – jeżeli dziecko na co dzień jest ruchliwe,a w pewnym momencie staje się nienaturalnie spokojne i wyciszone, nie powinnaś przechodzić obok tego obojętnie. Jeżeli niemowlę nie ożywia się w momencie, gdy wyjmujesz je z łóżeczka, nie sięga po Twoją dłoń, gdy ją podajesz, nie nawiązuje kontaktu wzrokowego i od razu po ułożeniu w łóżeczku zasypia może oznaczać to stan chorobowy.
Brak apetytu i problemy ze ssaniem pokarmu – jeżeli zdarza się to sporadycznie może oznaczać tylko chwilowe rozdrażnienie malca, jeżeli natomiast pojawia się częściej świadczyć to może o zatkaniu się noska dziecka, obrzręku i bólu gardła, który uniemożliwia połykanie pokarmu.
Ciężki oddech – jeżeli dziecko oddycha szybciej niż normalnie, podczas oddychania unoszą się skrzydełka nosa i są mocno zaangażowane łuki żebrowe, a temu wszystkiemu towarzyszy odruch sapania koniecznie powinnaś wezwać lekarza. Może być to spowodowane obłożeniem lub zwężeniem gród oddechowych, zwiększonym zapotrzebowaniem na tlen, a nawet kłopotami z sercem dziecka.
Zsinienie skóry – gdy u maluszka zaobserwujesz nienaturalne kolory, a na wargach i pod paznokciami dłoni jego skóra przybierze bladosiny, niekiedy niebieskawy odcień niezwłocznie wezwij lekarza. To oznaka niedotlenienia.
Wymioty – tak zwane ulewanie się pokarmu występuje u niemowląt często, a to za sprawą niewystarczająco rozwiniętego układu pokarmowego. Jeżeli dziecko jest pogodne i przybiera na wadze nie należy się tym martwić. Wymioty, które są intensywne i powtarzają się przez kilka godzin mogą być niebezpieczne dla maluszka i powinnaś z nimi zgłosić się do lekarza.
Gorączka – chociaż jest naturalną reakcją obronną organizmu, u dzieci należy ją kontrolować, gdyż nagły jej wzrost grozi wystąpieniem drgawek. Często jest ona oznaką rozwijającej się infekcji, chociaż u niemowląt może pojawić się na skutek ząbkowania. Nie posiadają one w pełni rozwiniętych mechanizmów termoregulacyjnych, dlatego temperatura ciała podlega wpływom otoczenia, może szybko podnosić się i opadać.