Jak pisał Jean Delacour: Intuicję natura dała kobiecie, aby mogła przeczuć u mężczyzn zamiary, które nie przemknęły im przez głowę. Mając w historii tyle kobiet – przywódców jak się z tymi słowami nie zgodzić?
Współczesna kobieta łączy w sobie wiele ról – jest żoną, matką, pracującą zawodowo i prywatnie. Jej rola w dzisiejszym świecie jest niezwykle trudna. Chcąc wypełnić swe obowiązki musi każdego dnia przeznaczać na nie całe pokłady energii, a co za tym idzie także swego wolnego czasu. Jej życie przyrównać można do misji, której realizacja trwa całe lata. Misja ta wymaga od niej wielkiej siły i pewności siebie, szczególnie teraz, gdy zatarciu uległa granica między rolą kobiety i mężczyzny. Jaka więc jest silna kobieta?
Jest niezależna i posiada mocną osobowość. Zna swoją wartość i nie boi się jej udowadniać. Jest pewna siebie, ale nie arogancka. Stawia sobie wysokie cele, ale realizując je pozostaje zawsze sobą. Ponadto, ma świadomość swych możliwości i wszelkich umiejętności. Jest odpowiedzialna i walczy o swoje. Kocha namiętnie, nie boi się płakać i wciąż troszczy się o innych. Jest jak skała. Realizuje swe role najlepiej jak tylko potrafi, ale nie godzi się na upokorzenia, wykorzystywanie czy zdrady.
Silna kobieta oczekuje w swym życiu partnera, który będzie ją wspierał i cieszył się jej sukcesami, był zawsze w pobliżu, mobilizował do pracy i razem z nią cieszył się życiem. Ale silna kobieta, to nie osoba dominująca, lecz taka, z którą związek przynosi obustronny rozwój, a każde nowe doświadczenie wyposaża w wiedzę i pomaga w walce z przeciwnościami losu, a walczy ona do samego końca, nawet gdy inni już dawno się poddali.
W historii nie brak kobiet, które zasłynęły ze swego charakteru i siły dążenia do wyznaczonych celów. Kobietą taką była Kleopatra, Margaret Thatcher czy Elżbieta II. Choć w ich otoczeniu nie brakowało osób, które chciały zmienić właściwy im sposób sprawowania władzy, nie poddały się presji otoczenia i zawierzyły swej intuicji, bo to kobieca intuicja często sprawdza się lepiej niż właściwości rozumu.
Każda kobieta jest inna, a kobieta silna może być równocześnie uległa. Jest indywidualistką i żyje w taki sposób, jaki sobie zaplanowała. Ma czas zarówno na rozwój zawodowy, jak i przyjemności. Nie boi się przy tym wyzwań i ceni sobie indywidualność. Gra w życiu różne role i stara się spełnić je najlepiej jak potrafi, może więc być budzącą strach szefową, a przy tym spokojną w domu matką i żoną. Lecz czy ta rozbieżność oznacza, że straciła swą siłę? Nie, ponieważ wszystko zależy od sytuacji życiowej i właściwych silnej kobiecie planów zawodowych.