Ból brzucha i biegunka, potem zaparcia i tak na przemian. To może być objaw syndromu IBS – syndromu jelita drażliwego.
Przepracowanie i rzadkie spożywanie pokarmów, brak czasu i ciągłe zagonienie. Po około miesiącu ciągłego stresu, restrykcyjnej diety, przebytych infekcji jelitowych, brania niektórych leków można zauważyć niepokojące gastryczne problemy. Wzdęcia, ból brzucha i niespodziewana biegunka.
W końcu należy udać się do lekarza – a by wykluczyć chorobę układu trawiennego należy zrobić badania krwi na transaminazy, enzymy trzustkowe oraz USG pęcherzyka żółciowego i brzucha. Czasem należy również udać się na badanie gastroskopem lub kolonoskopię.
Często okazuje się, że pod wpływem stresu uaktywnia się syndrom jelita drażliwego – IBS (Irritable Bowel Syndrome). Może on powodować biegunki, wzdęcia oraz zaparcia – na przemian. Takie reagowanie układu pokarmowego ma związek z nadmiernym pobudzeniem mięśni, ale też nadwrażliwością układu trawiennego.
Zapewne lekarz przepisze pastylki niwelujące nadmierną aktywność mięśniówki jelit oraz inhibitor pompy protonowej. Pacjent musi jeść co trzy godziny, nie przeciążając żołądka (zaleca się, by po jedzeniu odczuwać lekki niedosyt). Dietę zmień na lekkostrawną, obfitującą w warzywa (zapiekane, a najlepiej gotowane na parze), makarony, pure z ziemniaków, kaszę gryczaną, orkiszową, jaglaną, zupy jarzynowe. Unikaj tłustego mięsa, kapusty gotowanej, jak również grochu, brokułów, fasoli, kalafiorów, cebuli i czosnku. Najlepiej ograniczyć kawę, alkohol, cukier i słodycze.
Polecany jako suplement diety dla osób chorych na zespół jelita drażliwego jest magnez z witaminą B6, który działa uspokajająco. W ten sposób dostarczasz organizmowi potrzebnych mu bakterii probiotycznych. Możesz też pić zioła rozkurczające, takie jak rumianek, koper włoski.
Foto: http://polki.pl, http://i.iplsc.com
